Archiwum aktualności

Gdy popatrzymy na świat przez pryzmat matematyki a zwłaszcza geometrii – to zobaczymy przed sobą mnóstwo kwadratów, kół i trójkątów.  Domy, samochody, zabawki i przedmioty codziennego użytku – wglądają jak najbardziej znane figury. Mogą tworzyć ze sobą przeróżne relacje i związki – na zasadzie połączeń i sąsiedztwa. Dzieci wysłuchały dzisiaj opowiadania o pewnym królestwie, gdzie wszystko było na wskroś „figurowe”, a każdy dzień był po prostu – geometryczny. Przedszkolaki na dzisiejszych zajęciach wyrobiły sobie zmysł orientacji przestrzennej i zrozumiały po raz kolejny  - jak ważna jest matematyka – bo pozwala budować nam zwykłą codzienność.

Ile wody zmieści się w butelce i dlaczego woda z niej czasem ucieka ? Jak ciężkie jest powietrze i dlaczego naciska na wszystko co jest na ziemi ? Podróżnicy wykonywali przeróżne eksperymenty wodno-ciśnieniowe z wykorzystaniem butelek, korków i balonów. Dobrze znać świat pod względem zjawisk, jakie nim rządzą – a przedszkolaki po wnikliwych badaniach potrafią budować prawidłowe wnioski. Nawet podczas podwórkowych zabaw jest sporo niewiadomych, które budzą ciekawość i które trzeba wyjaśnić – nasze przedszkolaki podczas dzisiejszych zajęć nie tylko badały prawa fizyki, ale także wykonały bardzo praktyczne kałużowe  okręciki, które po letniej ulewie będą niewątpliwie świetną zabawką .

Owocowo –warzywnie i zdrowo zrobiło się w tym tygodniu wśród naszych najmłodszych przedszkolaków. Ziemniaczki i kalafiory, kapusta i cebula, a do tego pyszna i soczysta marchewka. Wszystko umyte, obrane i poszatkowane – przygotowane na dzisiejszy obiad. Przedszkolaki zastanawiały się jaką zupę mogą ugotować i jak dużo witamin znajduje się w takiej porcji jedzenia. Warzywny korowód przemaszerował po Sali , zapraszając wszystkich do zabawy przed obiadem. Piraci zadowoleni z przygotowanego dania , wykonali jeszcze pyszne owocowe szaszłyki – a banany, arbuzy i jabłka znikały ze stołu tak szybko, że pozostało już po nich tylko wspomnienie.

Po gwałtownej ulewie rozpadły się słowa na pojedyncze litery i wpadły do Sali Rozbitków. Dzieci początkowo przyglądały się samogłoskom i spółgłoskom , które już tylko zerkały w którą stronę uciec. Biegały, skakały i ciągle zmieniały miejsce – były tak kapryśne i krnąbrne, że potrzeba było chwili, aby stworzyły wreszcie szereg. Teraz wygląda on zgrabnie i modnie, uroczyście i elegancko – bo z liter powstało zdanie : „My przedszkolaki potrafimy już czytać” ! Literki są dumne, że możemy się coś od nich dowiedzieć.

Czy z piaskownicy można wyruszyć w daleki świat? Oczywiście, wystarczy odrobina wyobraźni, a świat już stoi przed nami otworem, zaś  piaskownica zmienia się w bezkresną pustynię, gdzie Podróżnicy na wielbłądach wędrują od oazy do oazy w poszukiwaniu słodkich daktyli. Przy okazji mali badacze uważnie obserwują otoczenie i eksperymentują. Przesypują , przesiewają, mierzą, rozpoznają piasek po dotyku, sprawdzają czy rozpuszcza się w wodzie i w jaki sposób powstaje. Odkrywają tajemnicę ruchomych piasków oraz wykonują na pamiątkę kolorowe obrazki. Czy w piaskownicy można się nudzić?