Archiwum aktualności

Co może być najlepszego dla naszej babci i dziadka ? Podróżnicy zastanawiali się co może im sprawić największą przyjemność .Może to być świeżo upieczony placek ( chociaż tutaj nie konkurowałbym z naszymi babciami ),albo zabawa z wszędobylskim kotem. A z dziadkiem fajnie wybrać się na ryby albo na spacer z psem. Jednym słowem – nasza babcia i dziadek to super kompani do zabawy i możemy na nich leczyć zawsze i wszędzie.  Z tego powodu przedszkolaki przygotowały dla nich śliczne, okolicznościowe laurki.  Na pewno się one babciom i dziadkom spodobają.

Jak rozpoznać dziadka i babcie i  właściwie kim oni dla nas są  ? W końcu to nie tylko rodzice naszej mamy i taty, ale i także najlepsi przyjaciele z dzieciństwa. Rozbitkowie rozpoznawali na zdjęciach swoich najbliższych i układali skomplikowane drzewo genealogiczne z babcią i dziadkiem. Teraz już wiadomo dlaczego nazywamy to drzewem – możemy szukać swoich przodków bardzo daleko wstecz. Z okazji zbliżającego się święta, dzieci przygotowały specjalny kolorowy wazon z kwiatami. Wygląda imponująco !

Podróżnicy uwielbiają zimową pogodę i możliwość korzystania z atrakcji, które w innych porach roku są niedostępne. Dzieci z radością uczestniczyły w kuligu, lepiły bałwana i rzucały śnieżkami. Przedszkolaki jeździły też na sankach i ślizgały się na zamarzniętej sadzawce. Wszystko oczywiście z poszanowaniem zasad bezpieczeństwa i znajomością prawidłowego ubioru. Dzieci wysłuchały też opowiadania o rękawiczkach, które są nieodzownym atrybutem zimowego stroju. Kiedy jesteśmy ciepło ubrani – zabawie na dworze na ma końca i wszystko udaje się jak najlepiej. Trzeba tylko wiedzieć  w co się bawić z kolegami, bo przecież nie ma jak w przedszkolu !

Rozbitkowie na poważnie zastanawiali się jakie ubranie najlepsze jest na zimową zabawę na świeżym powietrzu. Nigdy nie wiadomo co może stać się na dworze i warto przewidywać różne sytuacje. Gdy wychodzimy ulepić bałwana, na sanki czy na ślizgawkę – to możemy niespodziewanie przemoczyć rękawiczki, albo buty. Dlatego warto założyć trochę grubsze skarpety i cieplejszą czapkę, a radość z zabawy na śniegu będzie ogromna i nikomu nie przytrafi się nagłe przeziębienie.

Daleko na północy, gdzie mróz i zamieć zaciera granice horyzontu, znajduje się niezwykłe królestwo z lodowym zamkiem. Aby tam dotrzeć trzeba przemierzyć skomplikowany labirynt i odnaleźć drogę do celu. Podróżnicy pokonali wszelkie przeszkody i spotkali władczynie królestwa. Na powitanie królowa przygotowała dla przedszkolaków zimowe zagadki i pokazała im swoje piękne komnaty. Aż trudno uwierzyć, że takie miejsce istnieje- ale nie każdy może je niestety zobaczyć.