Aktualności

Nasza przedszkolna gromadka wie o ekologii całkiem sporo. Podróżnicy potrafią już rozwiązać eko- krzyżówkę i segregować śmieci. Próbują nawet oczyścić wodę. Wiedzą, że nawet mały przedszkolak może (i powinien ) dbać o Ziemię. Ona jest naszym domem.

Każdego dnia produkujemy mnóstwo śmieci. Co się z nimi dzieje? Podróżnicy postanowili prześledzić drogę domowych odpadów. Wiedzą już, że wyrzucone do zwykłego śmietnika będą szpecić i zanieczyszczać środowisko przez wiele, wiele lat. Na szczęście są też pojemniki do zadań specjalnych, które trafią do zakładów recyklingu, które dadzą naszym odpadom drugie życie. Przedszkolaki postanowiły od razu wcielić w życie tą ideę i zmieniły pozostałe po śniadaniu odpady we wspaniałe budowle, pojazdy czy maszyny.

Chcemy, aby wokół nas było pięknie, chcemy oddychać czystym powietrzem, chcemy pić czystą wodę. Musimy jednak sami o to zadbać. Przyroda daje nam tak wiele, a my musimy ją szanować. Wiedzą o tym wszystkie przedszkolaki- a gdyby czasem zdarzyło się komuś o tym zapomnieć i wyrzucić papierek lub co gorsza plastikową butelkę do lasu, Niezapominajkowa Wróżka zaraz nam o tym przypomni- chroń przyrodę przedszkolaku!

Mali strażnicy leśnej przyrody wyruszyli w knieje, aby zobaczyć co jest najważniejsze i najpilniejsze do pracy. Podróżnicy spotkali w lesie skrzata, który poskarżył się dzieciom na to jak czasem zachowują się nieodpowiedzialnie ludzie – przyjeżdżający do lasu na wycieczki. Dzieci już wiedza , że las może być smutny kiedy w nim krzyczymy i brudzimy, a dobre nawyki trzeba pielęgnować od małego. Bo mały turysta – będzie kiedyś duży i tylko wtedy nasz las będzie piękny i zdrowy – kiedy zadbamy o niego już w przedszkolu.

Marynarze wybrali się dzisiaj na majową łączkę, która była całkiem niedaleko naszego przedszkola. Nie było co prawda bardzo ciepło, ale gdy tylko na chwilę słonko wychyliło się nad horyzontem – wtedy przedszkolaki usiadły na chwilkę na kocu i wsłuchały się w wiosenny szum przepięknej łąki. Żabki, ptaki , żuczki , muszki, biedronki i klekoczące boćki – to piękno naszej polskiej przyrody. Wystarczy tylko wyjść i zasłuchać się w coś -  co na co dzień pomijamy w szumie codziennej zawieruchy.